Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Wto 12:55, 15 Cze 2010    Temat postu:

Ja osobiście wprowadzam kontrpozycje bo tradycyjna yoga krok po kroku wedgług sanskrytu nudzi się moim uczniom i nie mają aż tak dużej cierpliwości aby ćwiczyć te same ćw. non stop. dlatego ćwiczymy według sanskrytu raz na jakiś czas . Prawidłowo wykonując Ashtanga Vinyasa Yogę czyt. śpiewając mantrę i powtarzając ćwiczenia w koło te same straciłabym 80 % moich klientów, dlatego wprowadzam zmiany i yogini sobie chwalą !
anek
PostWysłany: Wto 0:15, 02 Lut 2010    Temat postu: Ashtangowy beton:)

No właśnie - nawiązując do jednego ze starszych wątków: jesteście zwolennikami ścisłego trzymania się metody ashtangi jogi (a precyzyjniej systemu praktykowania asan) tak jak uczy się jej w Mysore? Czy może dopuszczacie pewne modyfikacje, indywidualizacje czy - boję się wyrzec to słowo;) - pomoce? Jak to widzicie?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group