gos |
Wysłany: Pon 22:48, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
niestety przez swoja wrodzona "gapowatosc" przegapiłam ten warsztat, choc nie zupełnie, bo dzieki Ani (dzieki Aniu) dotarłam tam na weekend , co bardzo cieszy i było warto! swietnie prowadzone zajecia przez Ewe Juszczyk, no i oczywiscie asysta Marcina, w doskonały sposob pomagali nam w asanach zwiekszając nasze granice mozliwosci ludzie absolutnie pozytywni, dobre jedzonko w doborowym towarzystwie, tak sie jakos skladało, ze nasz stolik jako ostatni opuszczał kuchnie, tzn dbalismy o to aby przypadkiem gdzies na innych stolikach jedzenie nie zmarnowało sie:lol:
Tatry w nd pomimo ulewy opuzczałam w doskonałej formie, gotowa rano w pn stanąc na macie ale niestety nów i Anie mi na to nie pozwoliły ale jutro napewno stanę
wiec ide spac aby rano wczesnie wstac!
dobrej nocki
gos |
|