anek |
Wysłany: Śro 9:44, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
Oj bhujapidasana jest dla mnie cholernie trudna:( nie wiem jak pójść dalej, postępu nie widać.
poza tym męczarnią jest dla mnie supta kurmasana, cierpię bardzo, ale przynajmniej widze cel i widze że cos tam jakby drgnie:)
no i setu bandha... tortura!
mam nadzieję, że wkrótce będę mogła napisać że ta tortura już za mną! |
|