Autor Wiadomość
mjwielobob
PostWysłany: Pią 23:19, 20 Mar 2009    Temat postu:

nie da się ukryć, że zimą człowiek troszkę bardziej jakby zesztywniały szczególnie z rańca, ale z kolei dla osób nadelastycznych może to być błogosławieństwo Smile
(żeby nie było - ja nie należę do tej grupy)

co do pór roku - to każda ma swoje wady i zalety
jak za gorąco to też się nie ma siły znowu

więc myślę, że trzeba tak jak ze wszystkim w jogicznym życiu - santośa i Iśvarapranidhana Smile

pozdro
Maciek
anek
PostWysłany: Pią 11:24, 20 Mar 2009    Temat postu: zima zima zima

Jak Wam się ćwiczyło zimą? Czy to jest w ogóle kraj dla joginów??Wink

No i czy czujecie już wiosnę w kościach? Bo ja trochę tak!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group